Przesądy związane z chrzcinami

Przesądów związanych z chrzcinami jest ogrom, chociaż wiele zostało zapomnianych i tylko nasze babcie czasem przypominają nam o nich. Warto pamiętać, że przesądy związane z chrzcinami to niczym nieuzasadnione zabobony.

Nie sposób o nich nie wspomnieć. Ale należy pamiętać, że przesądy związane z chrzcinami to takie dziwne historie powtarzane z pokolenia na pokolenie i tak naprawdę niewiele mają wspólnego z rzeczywistością.

Najczęściej powtarzane przesądy związane z chrzcinami

1. Dziecko może wyjść na pierwszy spacer, dopiero gdy zostanie ochrzczone. To ma być podobno argument za tym, by jak najszybciej ochrzcić maleństwo.

2. Matka chrzestna nie może być w ciąży. W przeciwnym razie grozi to odebraniem zdrowia dziecku, które nosi w brzuchu albo dziecku, które podaje do chrztu - maleństwa mają sobie nawzajem odebrać zdrowie.

3. Ojciec chrzestny - kawaler może chrzcić wyłącznie dziewczynkę, zaś matka chrzestna - panna - chłopca. Jeśli ochrzczą dzieci tej samej płci co oni, mogą w przyszłości nie doczekać się własnego potomstwa.

4. Rodzicami chrzestnymi nie mogą być małżonkowie, bo to odbierze im szanse na własne (pierwsze lub kolejne) dziecko.

5. Nie można odmawiać ochrzczenia dziecka, bo to wróży dziecku trudne i pełne niepowodzeń życie.

6. Do becika dziecka ojciec chrzestny powinien włożyć pieniądz, by zapewnić maluchowi dobrobyt w życiu. Natomiast cukierek w beciku wróży maluchowi słodkie życie. Niekiedy w rożek, którym okryty jest maluch, rodzice wsuwają kartkę i długopis, by zapewnić dziecku chęć do nauki i dobre wykształcenie.

7. Jeśli świeca zapalona od paschały szybko zgaśnie, to znak, że dziecko będzie żyło krótko.

8. Chrzestny powinien zapalać świecę, trzymając ją w prawej dłoni, bo w przeciwnym razie dziecko będzie leworęczne.

9. Dziecko upodabnia się do rodziców chrzestnych.

10. Lepiej nie wybierać chrzestnych dziecku przed jego narodzinami, bo może ono przejąć cechy chrzestnych, zwłaszcza te złe.

11. Po przyjściu do domu należy położyć lub posadzić dziecko na stole, by zapewnić, że w przyszłości będzie gościnne.