Kareta na Pierwszą Komunię – czyli burza wokół przyjęcia u Chwajołów

kareta-na-pierwsza-komunie-czyli-burza-wokol-przyjecia-u-chwajolow


Już od lat Pierwsza Komunia Święta w wielu rodzinach przypomina mini-wesele. Zamiast obiadu w domu, rodzice wraz z gośćmi stołują się w restauracjach. Zegarki i rowery zaczynają być zastępowane coraz bardziej wymyślnymi prezentami i gotówką. Nierzadko dodawane są do tego liczne atrakcje w postaci animatorów czy iluzjonistów. Wszystko po to, by przyjęcie Ciała Jezusa po raz pierwszy było niezapomniane.


Nie inaczej zrobiła Monika Chwajoł, business woman, którą wielu telewidzów i internautów miało okazję poznać w reality show “Królowe Życia”. Jej młodsza córka, 10-letnia Michelle przyjęła Najświętszy Sakrament w Bazylice Świętej Trójcy w Krakowie. Po Mszy Świętej rodzina Chwajołów celebrowała ten wyjątkowy dzień w luksusowej restauracji, gdzie w menu znalazły się, m.in. "szynka pieczona w miodzie" czy "rosół z pieczonej kaczki z pierożkami i tymiankiem”. Imprezę uatrakcyjnił pokaz iluzjonisty oraz fortepianowy występ samej Michelle. Wszystko to zostało skrupulatnie zrelacjonowane na InstaStories oraz na facebookowym fanpage’u Moniki Chwajoł, która była bardzo zadowolona z finalnego efektu przyjęcia: "To był piękny dzień, zjawili się wszyscy zaproszeni goście, uroczystość komunijna będzie zapamiętana na długo."


Jednak to nie wspomniana pełna przepychu oprawa wywołała sensację wśród internautów. Królowa Życia zafundowała córce przejazd biało-złotą karetą z kościoła do restauracji. Na małą Michelle czekał też przed lokalem rozłożony czerwony dywan. Jak sama Monika Chwajoł przyznaje, wszystko po to, by bohaterka dnia poczuła się jak księżniczka:


“Wyprawiłam takie przyjęcie jakie moja rodzina zawsze organizuje. U nas nie ma nigdy nudy. Zawsze jest gościnnie i wesoło! Radość, uśmiech i zadowolenie wszystkich gości było dla Nas największym prezentem.


Dla mnie moje córki są Księżniczkami dla których jestem w stanie gwiazdkę z nieba podarować!” - pisze w mediach społecznościowych.


W komentarzach można było wyczytać skrajne emocje. Nie brakowało słów krytyki i nie chodziło tu tylko o białą sukienkę mamy. Zarzucano celebrytce pozbawienia sakramentu jego głównego, duchowego aspektu oraz, że robi krzywdę swojemu dziecku ucząc je materializmu: Cyrk na kółkach... Komunia Święta to sakrament, przeżycie duchowe. Względem Boga wszyscy jesteśmy równi, na szczęście. Szkoda mi tylko biedniejszych dzieci którym może przykro było patrzeć na to wszystko.” - pisze jedna z internautek na fanpage’u Dzień Dobry TVN.


Z drugiej udzieliło się też sporo osób, którzy bronili panią Chwajoł. Mówiono, że każdy rodzic ma prawo wyprawić takie przyjęcie, na jakie go stać i jakie sobie wymarzy. A jeżeli komunia została opłacona z własnych pieniędzy i finalnym efektem była radość dziecka, to nikomu nic do tego. Zwrócono też uwagę na pozbawioną ekstrawagancji kreację Michelle (zaprojektowaną, de facto, przez firmę jej mamy MC Premium): "Córka ubrana skromnie i odpowiednio do okazji. A cała oprawa, no cóż...W jej wieku cieszyła bym się jak głupia, że rodzice przyjechali ze mną karetą!" - jak można wyczytać w jednym z komentarzy na profilu Pudelek.


Córka Moniki Chwajoł nie jest pierwszą dziewczynką, która przystąpiła do Pierwszej Komunii Świętej w asyście karocy z końmi. To samo zrobiła w 2016 roku 10-letnia Julka Staniewska z Łodzi.

Serwisowi ChrzcinyiKomunie.pl ciężko jest zająć konkretne stanowisko w tej sprawie. Wyprawiajmy przyjęcia zgodnie z naszą inwencją i planami, byleby tylko nie nadwerężać własnego portfela, a przede wszystkim swojego zdrowia. Najważniejsze, żeby nie zapominać o istocie Pierwszej Komunii Świętej: przyjęcia Jezusa do swojego serca.


Co prawda, nie posiadamy w naszym katalogu karety, ale możecie u nas znaleźć niebanalne elementy oprawy i najprzeróżniejsze atrakcje dla dzieci – również te nietypowe. :)




A Wy co sądzicie o tego typu przyjęciach komunijnych? Zapraszam do komentowania na naszym Instagramie oraz Facebooku!



Autor: Ilona Güllü

Galeria zdjęć