Chrzest Święty w dobie koronawirusa – czy trzeba odwoływać?

W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa i zagrożeniem epidemiologicznym większość nabożeństw, uroczystości i mszy świętych zostało odwołanych lub odbywa się w kościołach bez udziału wiernych. Wielu rodziców, którzy planowali w najbliższych tygodniach i miesiącach: kwiecień, maj Chrzest Święty dla swoich dzieci, zastanawia się, czy trzeba będzie odwołać chrzciny. Sprawdzamy informacje na ten temat.

Chrzest Święty - czy trzeba odwołać chrzciny z powodu koronawirusa?

Informacje na temat tego, czy trzeba odwołać Chrzest Święty z powodu koronawirusa, interesują przede wszystkim rodziców, którzy zaplanowali chrzciny swoich dzieci na marzec, kwiecień lub kolejne miesiące. Wątpliwości pojawiają się przede wszystkim dlatego, że większość mszy, nabożeństw i uroczystości zostało odwołanych. Zakazane są także zgromadzenia powyżej 2 osób, a w przypadku obrzędów liturgicznych - powyżej 5 osób nie licząc osób sprawujących mszę.

Jeśli chodzi o Chrzest Święty w kościele i to, czy trzeba odwołać chrzciny z powodu koronawirusa, kwestia ta nie została jednoznacznie wyjaśniona przez episkopat. Większość rodziców decyduje się jednak odwołać przyjęcie sakramentu chrztu świętego przez swoje dzieci i przekładają uroczystość na inny termin również w restauracji na chrzciny. W obecnej sytuacji jest to rozwiązanie zalecane przez wielu księży, którzy najczęściej zachęcają parafian do przeniesienia chrzcin na późniejsze miesiące, dzięki czemu cała rodzina będzie mogła świętować jeden najważniejszych dni w sali bankietowej na chrzciny.

Koronawirus - czy Chrzest Święty może się odbyć w kościele?

Zdarza się jednak, że rodzice z różnych powodów chcą ochrzcić dzieci w ciągu najbliższych tygodni. W niektórych parafiach księża zgadzają się, aby udzielić dziecku sakramentu Chrztu Świętego, jednak tylko w specjalnych warunkach zachowując zasady bezpieczeństwa. W kościele mogą przebywać tylko najbliżsi, to znaczy rodzice i rodzice chrzestni, a uroczystość jest maksymalnie skrócona.

Warto także wspomnieć, że w sytuacjach nadzwyczajnych, na przykład choroby dziecka prawo kościoła przewiduje możliwość ochrzczenia nawet w domu. Biskup musi wyrazić na to zgodę, a przy udzielaniu sakramentu wystarczy obecność jednego rodzica chrzestnego.

W niebezpieczeństwie śmierci, gdy brakuje właściwego szafarza sakramentu, dziecko może ochrzcić każdy człowiek, nawet osoba nieochrzczona. Wymagana jest odpowiednia intencja i użycie formuły chrzcielnej: Ja Ciebie chrzczę w Imię Ojca+ i Syna+ i Ducha Świętego. Dziecko w stanie zagrożenia może być ochrzczone również zwykłą wodą, nie musi to być woda święcona.